Skrócony
opis przekaźników ZPG 101..
Schemat ideowy pokazano na rys. 1.
Rys. 1
Jest to pierwszy przekaźnik grupowy, współpracujący z EON.
Niestety posiada jedną zasadniczą wadę - w trzecim etapie pracy ( zajazd
osi z 1 strefy EON) następuje swoisty hazard czasowy. Mianowicie zestyk H1
zwiera uzwojenie przekaźnika „W” który w tym momencie powinien się
odwzbudzić, ale równocześnie podaje napięcie wzbudzenia na przekaźnik
„Z”. Jeżeli „W” odwzbudzi się szybciej niż przekaźnik „Z” się wzbudzi to
zastawka nie zwolni. Zestyk 14-24 przekaźnika „W” przerwie obwód zasilania
przekaźnika „Z”.
Sytuacje tą przedstawiono na rys. 2.
Rys 2.
Takiej możliwości pozbawiony jest następny typ przekaźnika
– ZPG 10102.
Należy zwrócić uwagę na ilość zacisków na listwach. Spotyka się przekaźniki z
listwami na 16, 17 i 18 zacisków. Każda z odmian posiada inną numerację wyjść
zacisków przekaźników. Obecnie posiadam tylko odmiany z 16 i 18 zaciskami.
Opcja z 18 zaciskami posiada dodatkowo zestyk bierny przekaźnika „Z”. Niestety
– spotkałem się kiedyś z opcją 17 zacisków, ale nie posiadam rozszycia tego
obwodu.
Co najciekawsze – wszystkie opcje posiadają taką samą nazwę – ZPG 10101.
Ale nie jest to niestety pierwszy przypadek, że taki sam ( z nazwy) element
różni się znacznie od swojego imiennika. ( np. EON 1 – cienkie i grube płytki
montażowe a tym samym złącza wchodzące do gniazd kosza).
ZPG
10102
Schemat zmodernizowanego przekaźnika grupowego – ZPG 10102
przedstawiono na rys. 3.
Rys. 3
Tutaj jak widać, zastosowano inny przekaźnik H2. Posiada on
dwa zestyki. Dodatkowy zestyk (7-8) włączony w obwód przekaźnika „W” pozwala na
rozwieranie obwodu bocznikowania tego przekaźnika w momencie wzbudzenia się H1
przy odwzbudzonym H2. Sytuację ta przedstawiono na rys. 4.
Rys. 4
Niestety – „nie ma róży bez kolca”. To opcja wymaga sprawdzania, czy w przypadkiem
nie wzbudza się przekaźnik „Z” w momencie, gdy H1 i H2 jest odwzbudzony, „W”
jest wzbudzony a nastąpiło sklejenie się zestyku 7-8 przekaźnika H2. Można to
sprawdzić zwierając zacisk 17-8 listwy Lz. Sytuację przedstawiono na rys.
5.
Rys. 5.
Powodowałoby to przedwczesne
zwolnienie zastawki lub bloku Pu !!!!!
Fabrycznie tak ustawiono wartości rezystorów R1 i R2, aby
zależność ta była spełniona. Powinny być to stałe rezystory o wartości 39 Ω
i
100 Ω ( ale często spotykam poprzednie wartości 100 Ω
i 120 Ω lecz
odpowiednio zbocznikowane). Tych rezystorów nie powinno się regulować – może to
robić wyspecjalizowany serwis. Przekaźnik działający niewłaściwie powinien być
oddany do serwisu.
Przekaźniki ZPG 10102 przystosowane są do zasilania napięciem wyższym o 50% tj.
do napięcia 18,5V. Oczywiście standardowe napięcie zasilania to 12V
I teraz najnowsza ( przynajmniej ostatnia jaką znam) wersja ZPG. Jest to chyba najciekawsza i najbezpieczniejsza wersja. Zbudowana jest podobnie jak ZPG 10102 lecz posiada tylko jeden rezystor o oporności 39 Ω. Schemat przedstawiono na rys. 6.
Rys 6.
Tutaj jak widać nie ma możliwości wzbudzenia się przekaźnika „Z” przy sklejeniu się zestyku 7-8 przekaźnika H2.
Rys. 7.
Zwarcie zestyku 7-8 przekaźnika H2 powoduje zbocznikowanie
uzwojenia przekaźnika „Z”.
Również brak przejścia na zacisku 15-25 nie może spowodować wzbudzenia się
przekaźnika „Z”.
Przekaźnik ZPG w obwodzie
przekaźnika Kzw.
Bardzo często się zdarza, że przy wymianie urządzeń
„Neptun” na EON pozostawia się zestyk przekaźnika „Z” w obwodzie Kzw.
Jest to poważny błąd. Powinno się stosować zestyk czynny ( np. 11-7)
przekaźnika „W”. Zestyk ten nie jest wykorzystany w obwodach zwolnienia bloku
Pu – a ten właśnie jest kontrolowany w Kzw.
Załóżmy, że pozostał zestyk przekaźnika „Z”. Przekaźnik ten wzbudza się, gdy
pociąg praktycznie już zjeżdża ze strefy EON. Znajduje się już tylko na drugiej
strefie. Jeżeli pociąg porusza się w miarę wolno to przekaźnik Kzw zdąży się
wzbudzić nim pociąg opuści drugą strefę. Przy szybkiej jeździe przekaźnik Kzw
ma szanse sie nie wzbudzić a tym samym nie zwolni blok Pu..
Zestyki bierne przekaźnika „W” wchodzą w skład obwodu bloku Ko oraz w obwodzie
sygnałowym („gaszenie” semafora).