Działanie czujnika polega na zasadzie pracy bezzłączowego
obwodu torowego wysokiej częstotliwości w zakresie 18 do 40 kHz.
Nadajnik N wytwarza sygnał sinusoidalny, którym zasilany jest odcinek toru. W
pewnych odległościach od nadajnika do toru przyłączone są odbiorniki (lub jeden
odbiornik) odbierające sygnał z nadajnika.
W stanie spoczynkowym odbiornik jest w stanie jest wzbudzony ( przez układ wyjściowy przepływa prąd sterujący diodą LED w płytce MER
221502- dioda świeci). Na wyjściu nadajnika – zaciski 5-6 i 11-12 powinno
wynosić do 2.5 V.
Jeżeli oś pojazdu szynowego znajduje się w pobliżu połączenia nadajnika lub
odbiornika to zmniejsza się sygnał odbierany przez odbiornik aż do całkowitego
jego zaniku.
Przy zaniku napięcia na wejściu odbiornika, na jego wyjściu (zaciski 5-6 i
11-12) pojawia się napięcie wyższe niż 12 V( powinno wynosić około 20V lub
więcej). Znaczy to, że odbiornik przeszedł w stan bierny. Przez stopień
wyjściowy nadajnika nie przepływa prąd – dioda LED w MER 221502 nie świeci.
UWAGA !!!
EON produkowane od połowy 1989 r
posiadają zmodyfikowany układ zasilania odbiorników. Zmiana ta zapewnia
wcześniejsze odwzbudzenie się odbiornika 01 w stosunku do odwzbudzenia się
odbiornika 02 przy odłączeniu napięcia zasilania ( np. przepalenie się
bezpiecznika w EON) lub odłączeniu linki nadajnika EON. Umożliwia to załączenie
się sygnalizacji.
Przy zastosowaniu tych odbiorników należy również pamiętać, że
zwierając strefę wspólną uruchamiamy sygnalizację na przejeździe
UWAGA !!! W NIEKTÓRYCH ODBIORNIKACH ZNAJDUJE SIĘ PĘTLA
PRZEWODU SŁUŻĄCA DO KONTROLI KABLA PRZYŁĄCZANA DO ZACISKÓW 9-10..
NATOMIAST INNE ODBIORNIKI TEJ PĘTLI NIE POSIADAJĄ. |
Napięcie zasilania mierzone na zaciskach 3 i
4 listwy LZA i LZB powinno wynosić 29 V.
Napięcie na zaciskach K1 (-) i K2 (+) powinno wynosić 18 do 20 V.
Czułość odbiorników ustawić na zakres 2 lub „BLISKO”.
Podłączyć przyrząd do zacisków 5-6 listwy
zaciskowej i bocznikować obwód bocznikiem o oporności 0.2 Ω .
Bocznikowanie rozpocząć w odległości 8 m od podłączenia pierwszego czujnika. W
tym przypadku napięcia wyjściowe na zaciskach 5-6 odbiornika układu „A” oraz
„B” powinno wynosić więcej niż 0 V, lecz nie więcej niż 1.5 V ( 0 V świadczy o braku połączenia z szafą).
Następnie zbliżając się do miejsca podłączenia odbiornika ustalić strefę jego
działania. Z chwilą, gdy napięcie wyjściowe podniesie się do więcej niż 12 V
sprawdzić, jakie jest napięcie na zaciskach 11-12. Powinno wynosić
jeszcze nie więcej niż 1.5 V. Najlepiej podłączyć na zaciski 11-12 drugi
przyrząd.
Zwierając toki szyn coraz bliżej nadajnika ustalić strefę wspólną dla
obu odbiorników. Strefa wspólna powinna być jak najmniejsza. Następnie należy
przesuwać się dalej aż do końca drugiej strefy, obserwując kolejność
przechodzenia odbiorników w stan czynny.
Częstą przyczyną usterek jest wydłużenie strefy wspólnej, z powodu zawyżonej
oporności styku linka-szyna. Powoduje to równoczesne przechodzenie odbiorników
w stan bierny.
Czułości odbiorników powinny być ustawione na
zakresie 2 dla czujników kierunkowych lub na zakres 3 dla
izolacji przejazdu ( odległość odbiornika od nadajnika > 10 m). Nie
powinno stosować się zakresów 1 i 4. Nowe typy odbiorników posiadają
mają mostki „BLISKO” i „DALEKO” przylutowane na płytce przed płytą czołową .
Fabrycznie ustawiona jest na „BLISKO” – w razie konieczności ( przy odległości
> 10 m) można je przelutować.
Strefy działania odbiorników układu „A” i
układu „B” z założenia są różne, co nie przeszkadza przy normalnej pracy
sygnalizacji. Problemy zaczynają się dopiero w przypadku robót drogowych np.
zwarcie toku przez zakrętarkę. W tym przypadku wystąpi nierównoległość pracy
układu i zmianę licznika usterek. Często problem ten spotyka się przy pracy
pociągu sieciowego lub roboczego (np. drezyn wyładowujących materiał bez
zamknięcia toru).
Dla prawidłowego rozpoznania kierunku jazdy potrzebne jest:
·
Obydwa odbiorniki muszą być w
stanie czynnym.
·
Przejście pierwszego odbiornika w stan bierny przy czynnym stanie
drugiego odbiornika
·
Przejście drugiego odbiornika w stan bierny przy biernym stanie
pierwszego odbiornika – w tym momencie na wyjściu płytki MER 221502 pojawia się
sygnał „W” uruchamiający między innymi przerzutnik bistabilny.
·
Przejście odbiornika pierwszego w stan czynny
·
Przejście odbiornika drugiego w stan czynny – w tym momencie na
wyjściu płytki rozpoznawania kierunku zanika sygnał „W” – układ jest gotowy do
następnego sprawdzenia kierunku jazdy.
·
Przechodzenie powyższych odbiorników w różne stany w odwrotnej
kolejności (od 2 odbiornika powoduje wysłanie sygnału „N” z płytki MER 221502.
UWAGA !
Nie przejście drugiego odbiornika w stan czynny
np. z powodu zerwania linki przez tabor spowoduje niemożliwość zdalnego
wyłączenia sygnalizacji. Przez cały czas płytka rozpoznawania kierunku będzie
podawała sygnał „W” na przerzutnik. Objaw usterki jest taki że z chwilą
obsłużenia dźwigni zdalnego wyłączenia sygnalizacja na chwilę wróci do stanu
zasadniczego lecz wysoki poziom napięcia na wyjściu płytki rozpoznawania
kierunku wysteruje ponownie układ bistabilny, powodując załączenie jednego
układu. |
Symulację przejazdu pociągu w szafie można
przeprowadzić przez kolejne odłączanie przewodów na listwie zaciskowej w szafie
sterującej. Chociaż możliwe jest również symulowanie jazdy taboru przez podanie
napięcia +24 V - przez czas nie większy niż 1 sek.-
kolejno na zaciski listwy, lecz nie jest to sposób godny polecania. Należy
wziąć pod uwagę zwiększony prą płynący przez układ wyjściowy odbiornika (około
0.6 A). Jest to, co prawda prąd dozwolony na
czas 1 sek., lecz niewskazany.
Innym ciekawym rozwiązaniem godny stosowania jest symulacja
poprzez krótkie impulsy na listwie LZ plusem zasilania poprzez rezystor o
oporności 30 do 43 om /min 2W. W tym przypadku prąd płynący w obwodzie nie
przekracza 0.31A przy napięciu 30V ( 0.61 A bez R) . Minimalne napięcie
sterownia w przypadku R = 43 om wynosi 22V. Pobór prądu przy napięciu 22V i R =
43 om wynosi 0.22 A.
EON – 6 zastosowany jako układ izolacji
przejazdu (OT) oraz jako czujnik wyłączający współpracuje z płytką MER 210215.
Z chwilą najechania taboru na przejazd zapala się dioda sygnalizująca obecność
taboru na przejeździe, ( jeżeli sygnalizacja nie była poprzednio
uruchomiona – zapalają się sygnalizatory drogowe). Najczęstszą przyczyną usterek w tym obwodzie jest zwieranie toku szyn
przez płyty na przejeździe.
Układ OT jest częścią optymalną SSP i nie
zawsze ma zastosowanie.
Z
chwilą zjechania pierwszej osi taboru z przejazdu ( a w przypadku jazdy z
kierunku niewłaściwego – przed przejazdem) następuje zadziałanie układu
wyłączającego (EON - 6 bez układu rozpoznawania kierunku.). Na płytce MER
210215 zapala się dioda sygnalizująca obecność taboru na czujniku wyłączającym.
·
Niewłaściwa oporność na styku linka-szyna – nie do wykrycia
omomierzem – powodująca wydłużenie stref oddziaływania.
·
Niewłaściwa regulacja czułości szczególnie w odbiornikach
produkowanych do roku 1990 – powinno się stosować tylko 2 zakres czułości dla
czujników kierunkowych i wyłączających, lub zakres 3 przy strefach dłuższych
niż 10 m.
·
0 V na wyjściu odbiornika spowodowane brakiem przyjścia napięcia z
szafy – np. przerwa na żyle kabla, luźny przewód, przepalona dioda LED na
płytce MER (powinna być bocznikowana równolegle opornikiem), itp.
·
Brak reakcji napięciowej na wyjściu jednego odbiornika –
uszkodzony panel EON
·
Brak reakcji na wyjściu obu odbiorników – napięcie wyższe niż 12 V
– przepalony bezpiecznik, brak zasilania, uszkodzony panel EON
·
Zaniżone zasilanie – czym wyższa częstotliwość pracy tym większy
pobór prądu.
W żadnym wypadku nie wolno pomijać którejkolwiek linki
EON. Jest to bardzo niebezpieczna sprawa ponieważ oberwanie wspólnej linki z
obu układów ( „A” i „B” ) doprowadzi do niezadziałania żadnego układu w
chwili najechania taboru na przejazd. |
Z różnych przyczyn
może wystąpić sytuacja, gdy dwa odbiorniki (np. na linii dwutorowej) zasilane
są z szafy wspólnymi przewodami. W tym przypadku należy zdawać sobie sprawę, że
napięcie zasilania na poszczególnych odbiornikach będzie się zmieniać w dosyć
dużym zakresie w zależności czy tabor porusza się po jednym torze czy po obu
torach. W miarę możliwości należy zasilanie poszczególnych EON prowadzić
oddzielnymi żyłami z szafy aparaturowej.
Uwaga własna z praktyki:
Większość paneli EON pracuje
niestabilne już przy napięciu 17 V na kołkach pomiarowych.. Objawy są bardzo
różne i dziwne – sugerujące całkiem inne uszkodzenia.